Nie wylewaj wody po gotowaniu makaronu. Możesz ją wykorzystać na kilka sposobów
Większość z nas odcedza makaron po gotowaniu, a pozostałą wodę wylewa do zlewu – w końcu, do czego mielibyśmy ją wykorzystać? Okazuje się, że w ten sposób popełniamy błąd. Pozostały płyn może nam się jeszcze przydać.
Niewiele osób o tym wie, jednak dzięki wysokiej zawartości skrobi i mikroelementów, woda po gotowaniu makaronu ma bardzo szerokie zastosowanie w kuchni. Nie bez przyczyny nazywana jest "płynnym złotem".
Ciasto na pizzę
Po pierwsze, nic tak dobrze nie spulchni ciasta na pizzę, jak właśnie woda po makaronie. Wystarczy nieco udoskonalić tradycyjny przepis i zamiast zwykłej wody dodać do ciasta tę pozostałą po gotowaniu makaronu.
Namaczanie strączków
Drugi trik docenią wielbiciele strączków. Żeby ciecierzyca, fasola czy soczewica zostały lepiej strawione, wystarczy namoczyć je na kilka godzin (lub całą noc) w osolonej wodzie. Woda po makaronie świetnie się do tego nadaje.
Niewiele osób o tym wie, jednak dzięki wysokiej zawartości skrobi i mikroelementów, woda po gotowaniu makaronu ma bardzo szerokie zastosowanie w kuchni. Nie bez przyczyny nazywana jest "płynnym złotem".
Ciasto na pizzę
Po pierwsze, nic tak dobrze nie spulchni ciasta na pizzę, jak właśnie woda po makaronie. Wystarczy nieco udoskonalić tradycyjny przepis i zamiast zwykłej wody dodać do ciasta tę pozostałą po gotowaniu makaronu.
Namaczanie strączków
Drugi trik docenią wielbiciele strączków. Żeby ciecierzyca, fasola czy soczewica zostały lepiej strawione, wystarczy namoczyć je na kilka godzin (lub całą noc) w osolonej wodzie. Woda po makaronie świetnie się do tego nadaje.
Zagęszczanie sosów
Innym sposobem wykorzystania wody po makaronie jest używanie jej do zagęszczania sosów. Podobno nie ma bardziej aksamitnego sosu do pasty niż ten przyrządzony z dodatkiem wody zawierającej skrobię.
Zmywanie naczyń
Osolona woda działa jak naturalny detergent. Następnym razem nie używaj płynu do mycia naczyń, by wyszorować garnek po gotowaniu makaronu. Przestudzona woda w zupełności wystarczy.
Ponownie wykorzystać możemy nie tylko wodę po gotowaniu makaronu. Woda po gotowaniu ziemniaków świetnie sprawdzi się do podlewania kwiatów. Trzeba jednak pamiętać o kilku zasadach.